W sklepie pojawiła się już nasza ostatnia przedświąteczna nowość. Jeśli ktoś czekał z zakupami aż zbierze się nieco więcej tytułów to jest to ku temu odpowiedni moment.
Każda cegiełka w postaci zakupu jakiegoś tytułu jest dla nas niezwykle cenna. Tym bardziej że zainteresowanych muzyką sprzed lat jest coraz mniej, a ceny produkcji płyt są coraz większe i tylko dzięki Waszym zakupom będziemy w stanie jeszcze przynajmniej przez jakiś czas toczyć dalsze naprawdę trudne i żmudne boje o możliwość udostępniania interesujących archiwaliów.
Ponieważ premierowych płyt Kameleona ukazuje się nieco mniej niż w poprzednich latach, staramy się jakoś zapełniać tę lukę proponując od czasu do czasu jakieś ciekawe i warte uwagi (przynajmniej naszym zdaniem) pozycje spoza naszego katalogu.
Zaciekawionych co dalej informujemy, że w najbliższym czasie ukażą się dwie bardzo limitowane płyty winylowe z kapitalnym, czysto rockowym materiałem od których sprzedaży będzie zależało czy ten format będzie jeszcze przez nas proponowany w przyszłości, czy też ostatecznie zarzucony.
Ucieszą się także fani Skaldów dla których przygotowaliśmy m.in. serię, co najmniej czterech płyt z niepublikowanymi materiałami z lat 1967-1980. A być może to nie koniec, ponieważ przymierzamy się wstępnie do BOXu na 60-lecie zespołu, który uzupełni poprzednie dwa wydawnictwa, przynosząc trochę niewydanego jeszcze przez nas materiału. Natomiast jeśli realizacja BOXu dojdzie do skutku to będzie on przygotowany na zupełnie innych niż dwa poprzednie zasadach, co może spowodować, iż jego cena będzie tak wysoka, że ostatecznie nie powstanie. Wszystko zależy od ilości zainteresowanych.
Przysyłających ciągłe zapytania o brakującą część – numer pięć Antologii Tadeusza Woźniaka informujemy, że również pracujemy na odnalezieniem, zrekonstruowaniem i udostępnieniem materiałów które miały się na niej znaleźć.
Poza tym może uda się jeszcze wydać kilka płyt z naszym rodzimym big beatem które mozolnie przygotowujemy od dłuższego czasu. A co będzie dalej zobaczymy.
5 Komentarze
Super że wydaliście Turbo z Jarocina 1980 już zamòwione
Nie rezygnujcie z winyli ! Bardzo chętnie kupiłbym Rhythm and Bluesa na winylu.
A my byśmy chętnie wydali, ale przy tych cenach produkcji obawiamy się że zainteresowanie byłoby więcej niż znikome.
Super. Czekam na Dzikusów ! A co z Grupa Dominika ? Kilka lat temu ukazało się zdjęcie na tej stronie , znikło i cisza .
Dzikusy – kto wie… Natomiast nigdy nie zamieszczaliśmy żadnej fotki, ani informacji na temat Grupy Dominika 😉